Jak co roku, podczas targów E3 wszystkie firmy produkujące gry chcą zwrócić na siebie uwagę nowymi produktami. Poprzeczka obecnie jest już wysoko postawiona, przez co aby odnieść sukces, należy mieć nowe oryginalne pomysły. W tym roku LucasArts postanowił nie ograniczać się do tematu Gwiezdnych Wojen i wydać całkiem nowe produkty. Niestety większość na konsole (przez co o nich nie piszę). Na PCeta przeznaczono tytuł Armed & Dangerous, którego
zapowiedź Wam tutaj przedstawia.
Trudno cokolwiek sądzić o tym tytule, gdyż jest on od a do
z nowy. Czyli nie będzie to żadna kontynuacja starych hitów oraz nie będzie to
produkt umiejscowiony w znanym nam świecie (Gwiezdne Wojny, Indiana Jones).
Zgodnie ze zdradzonymi faktami przez LucasArts będziemy kierować grupą
uzbrojonych rebeliantów (ale nie tych z Gwiezdnych Wojen - komentarz dla
StarWars'owców), w której składzie znajdziemy robota, obłąkańca, kreta i kryminalnego inicjatora. Miejscem akcji będzie oszałamiające królestwo fantazji.
Tam przydzielisz im niemożliwa do wykonania misję - dokonania największego
napadu wszechczasów podczas wojny. Twoim zadaniem jest podjęcie się walki z nikczemnym wrogiem, z olbrzymią machiną wojenną i armią psychopatycznych
robotów. Aby podnieść Ciebie na duchu mogę Tobie zdradzić dwa optymistyczne
fakty: po pierwsze będziesz miał pełno amunicji do 17 rodzajów broni, po drugie,
skoro już podejmiesz się walki, to będzie oznaczało, że nie masz zdrowego
rozsądku, a jego brak będzie tu atutem. Zwycięstwo jest twoje po wystrzeleniu
12,000 kul lub mniej. W sumie gra podzielona będzie podzielona na 21pełnych
akcji misji, które będą rozgrywać się w różnorodnych środowiskach takich jak
lodowate i śnieżne regiony, w zapierających dech górach, w obszernych lasach,
czy klifach zalewanych deszczem.
Resztę na temat przyszłego produktu mogą powiedzieć nam screeny, które zdradzają
dużą szczegółowość środowiska, dopracowanie elementów, postaci. Zresztą co ja
Wam będę wmawiał. Sami zobaczcie w dziale Screeny. Osobiście z chęcią zagram w tą "świeżą krew", która ma wypłynąć z rąk chłopaków z LucasArts Entertainment
Company.