Ta plansza to typowa zręcznościówka. Po pierwsze, jak już się znajdziesz na łańcuchu, to nie możesz się wspiąć po nim na samą górę (do oporu) bo Indy po prostu się w ogóle nie da rozbujać. Musisz być nieco niżej (bez obaw, jak się w odpowiednim momencie puścisz łańcucha, Indy podleci wyżej aby złapać się gzymsu). Po łańcuchu (przy domyślnych ustawieniach klawiatury) poruszamy się za pomocą kursorów (na boki i góra / dół). Huśtamy się za pomocą klawiszy, którymi na ogół się poruszamy w grze, czyli ”W” i ”S”. W odpowiednim momencie skaczemy (klawisz ”skoku”) w wymaganym kierunku. Nie jest to trudne, ale wymaga potrenowania.

Jedną z trudniejszych plansz, jest ta, na której przyjdzie nam się zmierzyć z Potworem Morskim – zwaną przez graczy „ośmiornicą”. Trudność polega na to, że akcja rozgrywa się pod wodą i w dodatku potwór wysyła w naszą stroną ssawki, które mają przyciągnąć nas w zasięg jego ramion. Aby się go pozbyć, należy założyć ładunki na czterech filarach, za którymi znajduje się potwór morski. Ładunki, jak i niezbędna amunicja do harpunu znajdują się na lewo (będąc obróconym twarzą do stwora), na półce budowli. Aby założyć ładunki, należy najpierw przegonić potwora. W tym celu bierzemy harpun i skaczemy do wody (ja biegnę po pólce na drugą stronę i szybko skaczę, dzięki czemu większość ssawek zostaje po drugiej strony) i podpływam wystarczająco blisko, aby oddać celne strzały. Dla ułatwienia daję widok z pierwszej osoby (domyślnie klawisz "C") i strzelam w oczy stwora. Kilka celnych strzałów i potwór odpływa na krótką chwilę. Jeśli nie masz za dużo ssawek na sobie, zdążysz założyć ładunki na dwóch kolumnach – ale musisz mieć czas na ucieczkę. Jeśli masz ssawki na sobie, klikaj na zmianę lewy, prawy klawisz myszy, dzięki czemu, wydaje mi się, szybciej one pękają. Ale staraj się płynąć w międzyczasie do kolumn. Ładunki montujemy w połowie ich wysokości, tam gdzie są pęknięcia. Kiedy wysadzimy cztery kolumny, nie musimy się już martwić o potwora.

Ta plansza to typowa zręcznościówka. Musisz biec przed siebie skacząc i używając bata, uważając aby nie spaść w przepaść. Jeśli nie będziesz się zatrzymywał to czołg nie dorwie Ciebie. Wiec nie przejmuj się nim tylko skoncentruj się na parciu do przodu przeskakując. Niniejszą planszę musisz uczyć się na pamięć. Jeśli pokonasz kolejną dziurę, zakręt, musisz zapamiętać jak to zrobiłeś i za następnym razem wykonać to automatycznie maksymalnie koncentrując się nad tym co będzie Ciebie czekało dalej. W sumie jest kilka trudnych fragmentów, które się powtarzają i należy w nich robić to samo co wcześniej - oczywiście jeśli zaliczyłeś jakieś wcześniej. Tak naprawdę kluczem jest tu umiejętne naciskanie klawisza skoku (domyślnie spacji) i używanie bata, szczególnie w miejscach gdzie skok następuje po skoku - musisz wyczuć moment naciśnięcia klawisza skoku i moment w którym puścić i ponownie złapać się batem.