Gra Star Wars Episode I - Racer pojawiła się razem z filmem "Mroczne Widmo" stając się jego uzupełnieniem. Produkt ten udowodnił, że temat "Gwiezdnych Wojen" można też wykorzystać do stworzenia świetnej wyścigówki nietypowych maszyn. Jak by nie patrzyć, produkt ten jest udany. Z uwagi, że nie ścigamy się prawdziwymi pojazdami, autorzy mogli stworzyć symulator, w którym nie trzeba zwracać uwagi np. na realizm prowadzenia. Stworzone światy, pojazdy i ich zachowanie, jest realistyczne jedynie w stworzonym świecie Lucasa. Racer to oprócz wyścigówki świetna gra zręcznościowa. Dobry refleks jest nam potrzebny już na początku, a im dalej w grę, po licznych modernizacjach naszego pojazdu, wręcz niezbędna. Powody są dwa: duża prędkość (do 950 km/h) oraz skomplikowane tory.

Wyscig...

W grze Racer bierzemy udział w kilu kampaniach, w skład których wchodzi po kilka torów (od 8 do 3), rozlokowanych na różnych planetach. Pierwsza kampania pozwala nam się zadomowić w światach, w dalszych musimy się już bardziej przyłożyć. Każda planeta ma specyficzne środowisko i co za tym idzie utrudnienia (sztuczne bądź naturalne).
Sterowanie jest łatwe do opanowania, ale należy zapoznać się z klawiszologią i trochę poeksperymentować, gdyż mamy do dyspozycji turbo, przechyły pada, mamy opcję reperowania silników podczas jazdy (raczej lotu). Stosowanie różnych kombinacji jest wręcz wskazane szczególnie w dalszych kampaniach, gdzie tory są bardzo złożone, a przy dużej prędkości musimy wykazać się dobrym refleksem. Oczywiście na torach ukryte są też skróty - lub dłuższe objazdy. Często będziemy musieli w ułamkach sekundy podjąć decyzję gdzie skręcić na rozwidleniu dróg. Warto poznać wszystkie, gdyż nie które są łatwiejsze w stosunku do innych.

Grafika...

...prezentuje się świetnie, jest płynna. Tory są naprawdę bajeczne, pełno na nich szczegółów, efektów świetlnych, różnych mgieł. Oczywiście autorzy przyłożyli się do tekstur. Są naprawdę realistyczne, znane z naszego świata (góry w śniegu, dżungla). Oczywiście te z wymyślonych światów też prezentują się nadzwyczajnie. Engin gry sprawuje się świetnie i chociaż nie zawsze wydaje się że pędzimy z taką prędkością jaką pokazuje nam licznik, to z naprawdę dużą prędkością trudno zmieścić się we wszystkich zakrętach.

Muzyka...

Na temat muzyki, wystarczy powiedzieć: John'a Williams'a. Nic dodać, nic ująć. Tematy muzyczne prosto z filmu, wysokiej jakości, dynamiczne, co potęguję wrażenia podczas wyścigu. Efekty dźwiękowe jak i głosy ścigających się mieszkańców świata "Gwiezdnych Wojen" prosto z filmu. Głównemu bohaterowi głosu użyczył filmowy Anakin Skywalker - Jake LLoyd.

Ale...

Oczywiście nie ma produktów bez błędów. W grze Racer, oczywiście malutkim ale będzie - nie dopracowane narzędzie do robienia zrzutów ekranu. Możecie to zobaczyć na screenach. Wada polega na tym, że na zdjęciach brakuje takich elementów jak: pada :-(, mapa (całej lub niektórych elementów), prędkość, pozycja, itp. Dlatego na mojej stronie umieściłem tak mało zdjęć, chociaż niektóre były ciekawe. No cóż, samo zdjęcie jednak nie odzwierciedla samej gry, mimo, że też są efektowne.

Podsumowanie

Gra Racer jest ciekawą propozycją LacasArts i na pewno jedną z najlepszych, której akcja związana jest z epizodem I - Mrocznym Widmem. Oczywiście najlepszym dowodem sukcesu gry jest jej kontynuacja - Star Wars: Racer II: Racer Revenge, szkoda tylko, że na konsolę PlayStation 2. Gra jest warta zainteresowania nie tylko ze strony fanów "Gwiezdnych Wojen", ale także graczy, którzy oczywiście interesują się nietypowymi futurystycznymi wyścigami. Świetna gra do ćwiczenia refleksu.