MARSite on-line | Star Wars Rogue Squadron
  -[ MARSite on-line ]-  

[Oficjalna strona gry Star Wars Rogue Squadron]


 
  Rogue Squadron - recenzja
 
 



Zanim usiadłem do pisania recenzji, postanowiłem sobie zagrać jeszcze raz w Rogue Squadron. Muszę przyznać, że znowu byłem pod jej urokiem, który trwa już trzy lat. W przypadku Szwadronu Łobuzów śmiało można powiedzieć, że mamy tu 100% Gwiezdnych Wojen. Gra pod każdym względem urzeknie fanów i nie tylko. Jedynym mankamentem dla wielu graczy może okazać się wysoki poziom trudności w wykonywaniu misji. A należy je zaliczyć jak najlepiej, to znaczy na złoty medal. Gdy się na tyle wysilimy, w prezencie dostaniemy misje bonusowe. Dla fanów to niezwykłe misje, gdyż po pierwsze będziemy mieli okazję wziąć udział w zniszczeniu pierwszej Gwiazdy Śmierci oraz w bitwie o Hoth. Ta druga w stosunku do filmu jest o tyle lepsze, gdyż jest bardziej rozbudowana. Zapewniam was, że to nie tylko atak na Imperialne maszyny kroczące AT-AT, a równym terenie. Naprawdę warto się wysilić, oczywiście samozaparcie też jest wskazane.
Rogue Squadron - Szwadron Łobuzów - to elitarna jednostka założona przez Luke'a Skywalker'a i Wedge'a Antilles'a, w skład której weszło dwunastu najbardziej wykwalifikowanych wojowników, którzy w swoich myśliwcach są niepokonani. Ich zadanie to odparcie szturmu Imperium. Gracz ma zaszczyt wcielić się w Luke'a Skywalker'a. Do wykonania mamy 16 misji różnorakiego typu: ochrona cywilów i ich domostw, eskorty, odbicie przyjaciela z rąk Imperium oraz różnorakie misje, w którym mamy zniszczyć technologię przeciwnika. Wszystko to będzie działo się nad powierzchniami różnych planet, w tym, Tatooine (Mos Eisley), Barkhesh, Corellia (rodzinna planeta Hana Solo), Gerrard V, księżyc Jade, Balmorra (tutaj znajduje się zaplecze przemysłowe Imperium, z fabrykami miedzy innymi jednostek AT-AT), Kile II, Kessel, Chandrila, Sullust, Bespin, Hoth i kilku innych. Każda planeta przedstawia inny klimat: pustynie, zielone wzgórza, góry skaliste, tereny przymorskie, czy gazowa atmosfera Bespin. Dla lepszego klimatu, niektóre misje wykonujemy w nocy, co dodatkowo może utrudnić zadanie. Niektóre krajobrazy aż proszą się o zrobienie zdjęć (w tym przypadków zrzut obrazu). Wszystko świetnie dopracowane, tekstury wysokiej jakości. Mgła w oddali ukrywa przed nami tajemnice planet. Zwiedzanie może nam zabrać dużo czasu, a to wpłynie na słaby wynik. Z drugiej strony trudno misje zaliczyć za pierwszym razem.
Oprócz krajobrazów, świetnie prezentują się pojazdy, które na prawdę mają wiele szczegółów i poraz pierwszy nie są to kanciaste bryły, na który lepiej prezentowały się tekstury niż one same. One też mówiły nam co to za pojazd. Tutaj pojazdy składają się z wielu brył, które dają im bardzo zbliżony kształt do tych z filmu. Wreszcie też mamy w pełni trójwymiarowe wybuchy. Sam silnik gry świetnie dopracowany, gdyż obraz pomimo tylu szczegółów jest naprawdę płynny i wysokiej jakości, czy to w grze czy we wstawkach filmowych, wykonanych na enginie gry i których jest tu naprawdę sporo.

Oprawa dźwiękowa też jest wysokiej jakości. Wszystkie dźwięki znane z Gwiezdnej Sagi i innych gier. Dodatkowy efekt daje dźwięk przestrzenny, zapewniający spora dawkę emocji. Jedyne co ja mogę zarzucić to to, że wspaniała muzyka Johna Williamsa jest emulowana elektronicznie. Osobiście wolę wersje symfoniczną.
Dodatkowo została dołączona do gry encyklopedia przedstawiająca poszczególnych członków elitarnego Rogue Squadronu, niestety niektórzy już nie żyją.
Rogue Squadron to naprawdę świetny produkt, który jak dotąd się nie zestarzał pomimo trzech lat. Pisanie recenzji utrudniają miłe wrażenia związane z produktem. Do głowy przychodzą ciągle to nowe rzeczy do opisania, a nie chcę pisać tu książki. Jak zagracie, sami zrozumiecie i w tedy napiszcie co myślicie.

OCENA PRODUKTU:
fabuła/pomysł : 5,5

daje możliwość wcielenia się do elitarnej jednostki Rogue Squadron (do której należy Luke); brak liniowości ale nie oto w tej grze chodziło - misje różnorodne, niestety przy niektórych nie widzę sensu wykonywania - zrobione po to aby polatać i się wyżyć

muzyka : 5,5 -

muzyka Johna Williamsa, niestety zepsuta przez przeróbkę na wersję elektroniczną; nowe tematy muzyczne

dźwięk : 6,0 -

na wysokim poziomie, prosto z filmów

grafika : 6,0 -

rewolucyjna, płynna, bogate tekstury budujące różne światy; pojazdy dopracowane szczegółowo

wykonanie : 6,0 -

wzorowe, dużo szczegółów (głównie przy wykonaniu pojazdów); wiele elementów z filmu; efektywna misja w mieście w chmurach;

innowacje : 6,0 -

nowe spojrzenie na symulatory lotów

to coś : +0,5 -

możliwość latania w elitarnej jednostce Rogue Squadron to prawdziwy rarytas dla fanów

uwagi : -0,5 -

gra stała się tym , czym był X-Wing i TIE-Fighter na początku lat 90-tych ubiegłego wieku; wykonanie gry mogło wciągnąć do grania nie tylko fanów Gwiezdnych Wojen, ale poziom trudności odstrasza nawet fanów

Ocena końcowa : 5,8



[Powrót na poprzedni± stronê]  [Powrót na górê strony]


 
[poprzedni screen][nastêpny screen]


Copyright © 2001-2024 MARSite on-line | Cookie i Zasady ochrony prywatności.
Layout made by Kirtan Loor