Muszę przyznać, że szczęście autorom
MODa gry
Dark Forces pod
Jedi Academy nie sprzyja. Gra miała wyjść już podczas zeszłorocznych wakacji, ale biorąc pod uwagę ilość pracy z jej produkcją i to, że jest to projekt nie komercyjny, można było przewidzieć poślizg. Do wydłużenia czasu prac nad grą, przyczyniła się zmiana podejścia do niej. Autorzy postanowili wykorzystać możliwości nowego silnika i moc dzisiejszych komputerów, i wypełniają mapy elementami, których w oryginale nie było. Musimy się pogodzić z tym, że gra nie trafi tylko do fanatyków tego przeboju z początku lat 90-tych ubiegłego wieku, więc puste przestrzenie nie wyglądałyby atrakcyjnie dla nowych graczy. Z tego co widziałem, zmiany moim zdaniem są korzystne.
Jaku już wiadomo od jakiegoś czasu, ma się pojawić demo z 3 pierwszymi mapami. Termin ich wydania się ciągle odwleka, gdyż po testach przyszedł czas na szlifowanie różnych elementów. Niestety ostatnio wynikły też nowe problemy, na które nikt nie miał wpływu. Chodzi o kradzież komputera od projektantów poziomów, które zostały odzyskane, ale niestety stracono dane związane z wprowadzonymi ostatnio poprawkami (nie mieli zrobionej kopii bezpieczeństwa). Problemy ze sprzętem nie ominęły też autorów przerywników filmowych - nie miał miejsca na dokonanie renderingu filmu. I na koniec jeszcze problemy z kartą graficzną producenta MODa.
Mimo tych problemów, zespół nie stracił zapału do pracy i dalej ostro pracują nad doszlifowaniem dema. Producent nie chce składać żadnych obietnic, ma jednak nadzieję, że demo zostanie wydane do końca sierpnia. Autorzy są wdzięczni za cierpliwość.
Osobiście nie zraziłem się pomimo tak powolnych postępów w pracy. Dla mnie Dark Forces to coś więcej niż zwykły MOD. Ta gra odegrała wielką rolę w moim życiu i dalej będę na nią cierpliwie czekał. Podobają mi się wyniki ich pracy widoczne na ich
stronie.