No więc mili państwo jestem po filmie. Film jest warty obejrzenia. Aby ocenić sam film musicie iść do kina. Jako fan i podobno specjalista od tych rzeczy mówie tak: Miód na moje serce. Bałem się jak to wyjdzie. Zdania będą podzielone i to nawet bardzo. Będzie dużo opinii iż film jest średni i mimo dwóch godzin troche za krótki. Nie słuchajcie idzcie sami zobacie. Dużo morcznego klimatu jest, dramtyzmu. Nie spodziewajcie się wesołego filmu. Film miejscami przypomina tragedie. Taki miał być i Lucas spisał się. Zachęcam idzcie i niech was porwie klimat.