Jak donosi serwis Stopklatka.pl:

""E.T." Stevena Spielberga uplasował się na pierwszym miejscu listy ze 100 najlepszymi filmami familijnymi. Plebiscyt przeprowadził brytyjski kanał filmowy Channel 4.

Na liście z najlepszymi filmami familijnymi poza "E.T." znajdują się także dwa inne filmy Spielberga. Są to "Jurassic Park" z 1993 roku na miejscu 12. oraz "Poszukiwacze zaginionej Arki" na miejscu 20.

Na liście znajduje się 21 filmów animowanych. Najwyżej w zestawieniu uplasował się "Shrek" (miejsce 2.). Wśród innych animacji na liście znajdują się "Toy Story", "Król lew" oraz "Bambi".

Pierwsza dziesiątka przedstawia się następująco:

1. "E.T." (1982)
2. "Shrek" (2001)
3. "Mary Poppins" (1964)
4. "Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły" (2003)
5. "Toy Story" (1995)
6. "Król lew" (1994)
7. "Powrót do przyszłości " (1985)
8. "Willy Wonka i fabryka czekolady" (1971)
9. "Gwiezdne wojny" (1977)
10. "Czarnoksiężnik z krainy Oz" (1939)"

   Jak donosi serwis Stopklatka.pl:

""Monachium", najnowszy film Stevena Spielberga nie zadebiutował jeszcze na ekranach kin, jednak już wzbudza spore kontrowersje. W Izraelu mówi się, że słynny na cały świat twórca "Listy Schindlera" w swoim najnowszym obrazie rozminął się z prawdą.

Wśród krytyków najnowszego dzieła Spielberga znajduje się między innymi Ehud Danoch, konsul generalny Izraela w Los Angeles, który nazywa obraz powierzchownym, pretensjonalnym i problematycznym. Danochowi nie podoba się przede wszystkim to, że film Spielberga na równi stawia agentów Mossadu i palestyńskich terrorystów z organizacji Czarnego Września, którzy uprowadzili i zamordowali izraelskich sportowców podczas Igrzysk Olimpijskich w Monachium w 1972 roku. Jako film hollywoodzki obraz Spielberga odebrany zostanie jako dobrze zrealizowany. Jednak z punktu widzenia informacji jakie przekazuje, mnie wydaje się problematyczny - mówi Donoch. Porównywanie terrorystów i agentów Mossadu jest nieprawidłowe - kontynuuje Donoch. W Izraelu wiedzą o tym wszyscy. Poza tym bardzo pretensjonalne wydaje mi się sprowadzanie trwającego przez wiele lat bolesnego konfliktu do kilku powierzchownych stwierdzeń.

Podobnego zdania są inni Izraelczycy, w tym wielu byłych agentów Mossadu. Ci zauważają także, że dwuipółgodzinny film Spielberga sugeruje, że wieloletni konflikt pomiędzy Izraelem, a Palestyną jest w takim samym stopniu walką o dominację, jak samoobroną. Byłym pracownikom Mossadu nie podoba się rówineż, że za podstawę scenariusza filmu posłużyła powieść "Vengeance" ("Zemsta") autorstwa kanadyjskiego dziennikarza George'a Jonasa. To wielka tragedia, że człowiek, który zrobił tyle fantastycznych filmów co Steven Spielberg, zdecydował się oprzeć scenariusz swojego nowego filmu na książce, która jest nieprawdziwa - mówi David Kimche, pracownik Mossadu w latach 70. Wydarzenia, które naprawdę miały miejsce, nie mają nic wspólnego z zemstą opisywaną w książce. Ich głównym celem było udaremnienie kolejnych ataków terrorystycznych, których ofiarami byliby niewinni ludzie.

Sam Spielberg zapewnia, że "Monachium" ma być modlitwą o pokój, obiektywnym spojrzeniem na konflikt pomiędzy Izraelem i Palestyną."

   Jak donosi serwis Stopklatka.pl:

"Najnowszy film Stevena Spielberga wywoła z pewnością sporą dyskusję. Jest to bowiem historia izraelskiego odwetu na palestyńskich terrorystach za śmierć sportowców podczas Igrzysk Olimpijskich w Monachium w 1972 roku. Już dziś jednak "Monachium" zdobyło znaczące poparcie. O filmie bardzo ciepło wyraża się jedna z wdów po zamordowanym sportowcu. Ilana Romano, której mąż Yosef, zginął jako pierwszy Izraelski sportowiec podczas zamachu powiedziała, że miała okazję w tym tygodniu obejrzeć gotowy film. Romano wyznała w rozmowie z agencją Reutersa, że jest dla niej bardzo ważne, że opowieść nie hańbi pamięci zamordowanych sportowców ani wizerunku Izraela."

   Jak donosi serwis Stopklatka.pl:

"Członkowie Stowarzyszenia Scenografów Filmowych postanowili, że ich honorową nagrodą, Cinematic Imagery Award, uhonorowany zostanie w tym roku Steven Spielberg.
Przyznawana przez scenografów Cinematic Imagery Award wręczana jest tym filmowcom, którzy w swoich filamach kunsztownie uwydatniają aspekty wizualne. Laureatami honorowej nagrody scenografów są już Zhang Yimou, Clint Eastwood, Blake Edwards, Frank Oz, Norman Jewison oraz John Lasseter. Nagroda dla Spielberga i inne nagrody Stowarzyszenia przyznane zostaną 11 lutego."

   Jak donosi serwis Stopklatka.pl:

" Nadzorujący postprodukcję "Monachium" Steven Spielberg wziął udział w spotkaniu ze studentami Uniwersytetu Południowej Kalifornii. W czasie rozmowy Spielberg mówił o swoich najnowszych filmowych pomysłach. Opowiadał między innymi o scenariuszu "Jurassic Park 4" i remake'u swojego "Sugarland Express".

Spielberg zdradził między innymi, że obecnie trwają prace nad scenariuszem czwartego filmu cyklu "Jurassc Park". W filmie będzie podobno scena, w której stado drapieżnych raptorów zaatakuje grupę motocyklistów. Nad scenariuszem "Jurassic Park IV" pracują obecnie William Monahan, który napisał jego wstępną wersję oraz John Sayles (" Miasto słońca", "Alamo", "Silver City").

Od jakiegoś czasu w sieci pojawiają się pogłoski, że w "Jurassic Park" główną rolę zagra David Boreanaz, aktor znany z roli w "Aniele ciemności". W "JPIV" pojawić się mają także znani z poprzednich filmów serii Jeff Goldblum, Richard Attenborough i najprawdopodobniej Sam Neill. W jednym z udzielonych w ubiegłym roku wywiadów Spielberg oświadczył, że ma bardzo sprytny pomysł na role Goldbluma i Neilla, którzy spotkali się na planie pierwszego "Parku Jurajskiego".

W czasie odpowiadania na pytania studentów Spielberg wyznał także, że myśli o nakręceniu remake'u swojego pełnometrażowego kinowego debiutu reżyserskiego, filmu "Sugarland Express". Scenariusz nakręconego w 1974 roku "Sugarland Express" powstał na podstawie autentycznych wydarzeń. Główne role zagrali tu Goldie Hawn i William Atherton. Hawn wcieliła się w rolę zwolnionej z więzienia młodej kobiety, która pomaga w ucieczce z zakładu karnego swojemu mężowi. Aby odzyskać synka, który przebywa w rodzinie zastępczej, porywają wóz policyjny i jego kierowcę i wspólnie przemierzają Stany. Ich desperacka ucieczka staje się coraz głośniejsza i staje się głównym tematem telewizyjnych wiadomości. Spielberg nie zdradza jeszcze szczegółów remake'u."

   Jak donosi serwis Stopklatka.pl:

"Szczegóły dwupłytowego wydania DVD "Wojny światów" Na 15 listopada ustalona została polska premiera DVD filmu "Wojna światów" Stevena Spielberga. Na rynku pojawią się wydanie jednopłytowe oraz dwudyskowa edycja specjalna. Przypomnijmy, że polska premiera DVD filmu odbędzie się tydzień przed premierą amerykańską.

Znana jest juz lista materiałów dodatkowych, które znajdą się na bonusowej płycie edycji specjalnej. Będą to:

"Wracając do inwazji" Spielberg wspomina kulisy swojej drugiej wspólnej produkcji z Tomem Cruise’em, komentując wydarzenia na planie i zdradzając osobiste podejście do epickiej historii przedstawionej w filmie.

"W hołdzie Herbertowi G. Wellsowi" Portret słynnego pisarza widzianego oczami członków jego rodziny, Spielberga oraz scenarzysty "Wojny światów" Davida Koeppa, który zaprezentuje cały proces przystosowania klasycznej powieści Wellsa do wymogów filmu.

"Pre-Wizualizacja" Rzadka okazja do obserwacji pracy Stevena Spielberga we wczesnych fazach kręcenia filmu, gdy w komputerach powstawały dopiero plany wszystkich sekwencji akcji, a także w fazie zwanej pre-wizualizacją, podczas której tradycyjne storyboardy zamieniane są w renderowane obrazy 3D, na których nie tylko można zobaczyć, jak będzie wyglądała sama scena, ale również możliwe są analizy ustawienia kamer, aktorów oraz ekipy filmowej.

"Projektując wroga" Spielberg i jego współpracownicy dyskutują nad przełomowym w dziejach filmu wizerunkiem obcych istot, ich machin i wyzwań, jakie stawia przed filmowcami odtworzenie wizji H. G. Wellsa.

"Dziennik z planu: Wschodnie Wybrzeże" Widz włączy się w wir wydarzeń towarzyszących kręceniu filmu na Wschodnim Wybrzeżu od Newark i Bayonne aż po Brooklyn, powędruje z biegiem Hudsonu do Naugatuck w stanie Connecticut oraz do Aten w stanie Nowy Jork, by na sam koniec trafić w malownicze krajobrazy wschodniej Wirginii. Dokument ten podzielony jest na dwie części, jedna skupia się na początku inwazji, druga rejestruje ucieczkę rodziny Ferrierów.

"Dziennik z planu: Zachodnie Wybrzeże" Po przerwie świątecznej aktorzy oraz ekipa filmowa wrócili na Zachodnie Wybrzeże, by dokończyć pracę w dziesiątkach kolejnych lokacji i sześciu odrębnych planach ulokowanych w trzech studiach wytwórni. Ten film prezentuje w pierwszej kolejności zniszczenia dokonywane przez obcych, by potem skupić się na zmaganiach ludzi z najeźdźcami."

   Jak donosi serwis Stopklatka.pl:

"Stephen Sommers wycofał się z reżyserii i produkcji nowej wersji fantastycznonaukowego "When Worlds Collide" z 1951 roku. Na stanowisku producenta tego projektu zastąpi go Steven Spielberg. Niewykluczone jest, że autor "Wojny światów" zechce zająć się także reżyserią remake'u.

Autorem oryginalnego "When Worlds Collide", który zliczany jest dziś do kanonu kina fantastycznonaukowego, jest Rudolph Mate. Fabuła "When Worlds Collide" inspirowała już twórców "Armageddonu" i produkowanego przez Spielberga "Dnia zagłady". Głównym bohaterem "When Worlds Collide" jest pewien naukowiec, który odkrywa, że obca planeta niebezpiecznie szybko zbliża się do Ziemi. Kolizja jest nieunikniona więc wybrana zostaje grupa ludzi, którzy opuszczą Ziemię zanim ta przestanie istnieć.

Decyzję w sprawie reżyserii nowego "When Worlds Collide" Spielberg podejmie prawdopodobnie pod koniec tego roku, po zakończeniu realizacji "Munich".

Sommers, autor obu części "Mumii", zrezygnował z realizacji nowego "When Worlds Collide" ponieważ zamierza wyreżyserować obraz pt. "A Night at the Museum". Wstępną wersję scenariusza tego filmu napisali Thomas Lennon i Robert Ben Gurant. Autorem ostatecznej wersji fabuły jest Scott Frank, scenarzysta "Malice", "Raportu mniejszości", "Lotu Feniksa" i "Tłumaczki". Bohaterem "A Night at the Museum" jest strażnik w muzeum, beznadziejny pechowiec, który przez przypadek uruchamia starożytną klątwę. W rezultacie miasto zaczynają nękać widmowe stwory, które wywołują całkowity chaos."

   Jak donosi Stopklatka.pl:

"Ogłoszono nominacje do World Soundtrack Awards. Nagrody dla najlepszych kompozytorów filmowych, ścieżek dźwiękowych i utworów skomponowanych na potrzeby filmu przyznawać będą członkowie World Soundtrack Academy.

5. edycja rozdania World Soundtrack Awards odbędzie się 15 października w czasie trwania Flanders International Film Festival w belgijskim mieście Ghent.

NOMINACJE

NAJLEPSZY KOMPOZYTOR ROKU
Howard Shore
Thomas Newman
John Williams
John Powell
Angelo Badalamenti


NAJLEPSZA ŚCIEŻKA DŹWIĘKOWA
"Aviator" (Howard Shore)
"Krucjata Bourne" (John Powell)
"Batman - Początek" (Hans Zimmer/James Newton Howard)
"Wojna światów" (John Williams)
"W stronę morza" (Alejandro Amenabar)

NAJLEPSZA PIOSENKA NAPISANA SPECJALNIE DO FILMU
"Al Otro Lado del Rio" z filmu "Dzienniki motocyklowe" (Jorge Drexler)
"Believe" z filmu "Ekspres polarny" (Alan Silvestri/Glen Ballard)
"Old Habits Die Hard" z filmu "Alfie" (Dave Stewart/Mick Jagger)
"Learn to be Lonely" z filmu "Upiór w operze" (Andrew Lloyd Webber/Charles Hart)
"Million Voices" z filmu "Hotel Rwanda" (Wyclef Jean/Jerry "Wonder" Duplessis/Andrea Guerra)"

   Jak donosi INTERIA.pl:

"Liam Neeson ("Kinsey", "To właśnie miłość") zagra główną rolę w filmowej biografii prezydenta Stanów Zjednoczonych Abrahama Lincolna. Do realizacji obrazu przygotowuje się Steven Spielberg ("Wojna światów", "Raport mniejszości").

Początkowo w filmie miał wystąpić Tom Hanks, reżyser zdecydował jednak, że słynnego prezydenta zagra Liam Neeson, bohater "Listy Schindlera".

"Zdecydowaliśmy, że prace nad filmem rozpoczniemy w listopadzie tego roku" - powiedział Neeson w rozmowie z dziennikarzem gazety "New York Daily News".

Aktor odniósł się również do informacji, jakoby Natasha Richrdson ("Pokojówka na Manhattanie"), prywatnie jego żona, miała zagrać w filmie Mary Todd Lincoln, życiową partnerkę polityka.

"To jeszcze nie jest postanowione. Trwają castingi do tej roli. Nie sądzę jednak, aby tak się stało" - stwierdził Neeson.

Film powstanie w oparciu o biografię Abrahama Lincolna "The Uniter: The Genius of Abraham Lincoln", autorstwa Doris Kearns Goodwin, laureatki nagrody Pulitzera."

   Jak donosi serwis Stopklatka.pl:

"Filmy "Batman - Początek", "Ruchomy zamek Hauru", "Sin City: Miasto grzechu" oraz "Wojna światów" uhonorowane zostaną Hollywoodzkimi Nagrodami Filmowymi.

Ceremonia wręczenia nagród odbędzie się w czasie 9. Hollywoodzkiego Festiwalu Filmowego w październiku tego roku.

"Batman - Początek" otrzyma Hollywoodzką Nagrodę Filmową za dźwięk, "Ruchomy zamek Hauru" uhonorowany zostanie za animację, "Sin City" za charakteryzację, a "Wojna światów" za efekty specjalne.

Wśród tegorocznych laureatów hollywoodzkich wyróżnień znajduje się także nasz znakomity twórca zdjęć filmowych Paweł Edelman, który w czasie ceremonii otrzyma tytuł Operatora Roku.

Tegoroczna edycja Hollywoodzkiego Festiwalu Filmowego potrwa od 18 do 24 października."

   Jak donosi serwis INTERIA.pl:

"Steven Spielberg ("Terminal", "Wojna światów") jest oskarżany przez przyjaciół Herberta George'a Wellsa - autora powieści "Wojna światów" - o wypaczenie w swej ekranizacji sensu klasycznej książki z 1938 roku. Emerytowany polityk Michael Foot, wieloletni przyjaciel i biograf pisarza, jest przekonany o tym, że Wells byłby oburzony ekranizacją Spielberga.

"Wells był zdecydowanym przeciwnikiem i krytykiem Imperium Brytyjskiego. Jego powieść to nie była wielka, przygodowa historia, lecz traktat o inwazji" - wyraził swoje zdanie Foot.

"Możemy uznać za ironię losu fakt, że Hollywood decyduje się na realizację tego filmu w roku, w którym Ameryka i Wielka Brytania okupują Irak. Wells uważałby to za hańbę" - stwierdził Foot.

"Wells byłby przerażony tym filmem, choć bardzo lubił ekranizacje swoich powieści" - dodał na koniec rozdrażniony przyjaciel autora "Wojny światów"."

   Jak donosi serwis Film.onet.pl:

"Thriller science-fiction "Wojna światów" zarobił już 500 milionów dolarów.

Tak znakomity wynik obraz Stevena Spielberga uzyskał dzięki dochodom z USA (218 milionów) oraz spoza Stanów Zjednoczonych (310 milionów). Nigdy wcześniej film z Tomem Cruise nie zarobił tak dużo. Wcześniej rekordowy dochód w USA przyniosła aktorowi produkcja "Mission: Impossible 2" (215 milionów dolarów)."

   Jak donosi serwis Film.onet.pl:

"Amerykański reżyser Steven Spielberg został uhonorowany we wtorek w Krakowie tytułem Mecenasa Kultury 2004. Artysta nie pojawił się na uroczystości, statuetka oraz dyplom zostaną mu przekazane w terminie późniejszym.

Według regulaminu, laureat przez pięć lat ma prawo do używania znaku graficznego tytułu Mecenasa Kultury Krakowa. Steven Spielberg otrzymał nagrodę w kategorii działań na rzecz ochrony zabytków. Związane jest to z faktem, że na początku 2004 roku Steven Spielberg przekazał 40 tys. dolarów na Aptekę pod Orłem, mieszczącą się na terenie dawnego krakowskiego getta, wspiera także jej działalność.

Jak poinformowano PAP w biurze prasowym kancelarii prezydenta miasta, do tegorocznej edycji konkursu wpłynęły 74 wnioski o przyznanie tytułów 56 podmiotom w trzech kategoriach: największego finansowego wkładu, najciekawszej formy i efektowności mecenatu oraz działań na rzecz ochrony zabytków.

Oprócz Stevena Spielberga nagrody otrzymały: Krakowski Bank Spółdzielczy, Bank BPH S.A, Elektrociepłownia Kraków S.A., Powszechny Zakład Ubezpieczeń S.A. Oddział w Krakowie, Bank PKO Bank Polski S.A.

Laureaci otrzymują nagrody w postaci statuetek autorstwa krakowskiego artysty-rzeźbiarza Kazimierza Adamskiego oraz dyplom zaprojektowany przez profesora Akademii Sztuk Pięknych Adama Miratyńskiego. Przez pięć lat mają także prawo używania znaku graficznego tytułu Mecenasa Kultury Krakowa we własnych publikacjach (z zaznaczeniem roku, w którym tytuł otrzymali).

Ideą konkursu jest wspieranie współpracy środowisk gospodarczych z krakowskimi twórcami i instytucjami kultury. Tytuł Mecenasa Kultury przyznaje co roku prezydent miasta Krakowa na wniosek komisji Bractwa Mecenatu Kultury. W skład komisji wchodzą m.in. przedstawiciele organizacji samorządu gospodarczego, środowisk twórczych oraz środowisk działających na rzecz ochrony zabytków.

Aptekę Pod Orłem, znajdującą się na terenie krakowskiego getta, podczas okupacji prowadził Tadeusz Pankiewicz - jedyny Polak mieszkający w getcie od początku do końca jego istnienia. Pankiewicz dostarczał Żydom żywność, leki oraz pomagał w ucieczce poza mury. Opisał to w książce "Apteka w krakowskim Getcie".

Niemcy utworzyli krakowskie getto w 1941 roku. Mieszkało tam około 17 tys. osób. Podczas likwidacji getta w nocy z 13 na 14 marca 1943 roku na ulicach zginęło około tysiąca osób, a wszyscy mieszkańcy zdolni do pracy zostali przeniesieni do obozu zagłady w Płaszowie. Obóz ten istniał w latach 1943-45, początkowo jako obóz pracy przymusowej, potem - jako obóz koncentracyjny. Był miejscem eksterminacji Żydów i Romów, okresowo przebywali tam także Polacy i przedstawiciele innych narodowości. Martyrologia więźniów Płaszowa była tematem filmu Stevena Spielberga "Lista Schindlera".

W 1983 roku, na rogu obecnego Placu Bohaterów Getta, w ówczesnej Aptece pod Orłem utworzono izbę pamięci, zwyczajowo nazywaną Muzeum Pamięci Narodowej, a będącą formalnie placówką Domu Kultury Podgórze. Poprzednio w pomieszczeniach byłej apteki znajdował się bar.

W 2001 roku z apelem o godne upamiętnienie krakowskiego getta i Apteki pod Orłem wystąpił ówczesny przewodniczący małopolskiego Sejmiku Bogusław Sonik. Z prośbą o poparcie tej inicjatywy zwrócił się do Romana Polańskiego, który, jako kilkuletni chłopiec, zdołał uciec podczas likwidacji getta. We wrześniu 2002 roku Roman Polański przeznaczył nagrodę pieniężną (100 tys. zł) otrzymaną od Fundacji Kultury Polskiej na rzecz zorganizowania muzeum w Aptece pod Orłem.

W maju 2003 roku placówka stała się oddziałem Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Na początku 2004 roku 40 tys. dolarów na aptekę, na prośbę Romana Polańskiego, przekazał Steven Spielberg. Dzięki m.in. tym środkom w lecie 2004 roku w Aptece pod Orłem otwarto nowoczesną ekspozycję."

   Jak donosi serwis INTERIA.PL:

"Pierwszego dnia obecności w kinach 46 krajów obraz "Wojna światów", najnowsza superprodukcja Stevena Spielberga przyniosła prawie 35 milionów dolarów wpływów osiągniętych ze sprzedaży biletów.

Oparta na opublikowanej w 1898 roku pod tym samym tytułem powieści Herberta George'a Wellsa "Wojna światów" w dniu swojej światowej premiery przyniosła wytwórni Paramount Pictures 34,7 miliona dolarów wpływów, z czego 21,3 miliona stanowią wpływy w USA, gdzie film zagościł na prawie 4 tysiącach ekranów.

Jest to największe "otwarcie" w historii studia, a także najlepszy debiut dla produkcji z udziałem Toma Cruise'a.

W "Wojnie światów" gwiazdor wciela się w Ray'a Ferriera, przeciętnego Amerykanina, któremu była żona (Miranda Otto) zostawia pod opieką dwójkę dzieci (Justin Chatwin oraz Dakota Fanning). Jednak zamiast przyjemnego rodzinnych chwil, bliskich czeka koszmar najazdu na Ziemię obcych.

Wynik 35 milionów dolarów wpływów stanowi siódme w historii produkcji hollywoodzkich "otwarcie" filmu w środę.

"Wojna światów" na tej liście znalazła się między innymi przed obrazami "Jurassic Park III" (19 milionów dolarów wpływów) oraz "Batman - Początek" (15,1 miliona dolarów wpływów).

Nie zdołała jednak pokonać w rankingu takich obrazów, jak między innymi "Matrix Reaktywacja" (24,3 miliona dolarów wpływów) oraz "Spider-Man 2" (40,4 miliona dolarów wpływów).

Jak dotychczas najlepsze "otwarcie" w historii kina przynależy się "Zemście Sithów". Superoprodukcja George'a Lucasa przyniosła w pierwszym dniu obecności na ekranach rekordowe 50 milionów dolarów wpływów.

Przedstawiciele wytwórni są zdania, iż debiut "Wojny światów" dobrze wróży dalszym wynikom obrazu w box office.

W najbliższych dniach film trafi na ekrany kin w Wielkiej Brytanii, Francji, Belgii, Korei, a także w Polsce - dzieło Spielberga pojawi się w polskich kinach 7 lipca."

   Jak donosi serwis Stopklatka.pl:

"Kampania promocyjna "Wojny światów" w toku, a tymczasem Steven Spielberg rozpoczął już realizację swojego kolejnego reżyserskiego przedsięwzięcia. W środę, w dniu debiutu najnowszego filmu, na Malcie rozpoczęły się zdjęcia do olimpijskiego projektu tego twórcy. Premiera zapowiadana jest na 23 grudnia, będzie to więc jeden z poważnych oscarowych kandydatów najbliższej edycji tych nagród."

   Na łamach serwisu Stopklatka.pl pojawiły się pierwsze recenzje Wojny Światów. Z uwagi, że premiera filmu w USA jest planowana za niecałe dwa tygodnie (w Polsce 8 lipca), są szczęśliwcy, którzy już mieli okazję zobaczyć ten film. Na kolejne dzieło Stevena Spielberga z Tomem Cruisem w roli głównej czeka rzesza fanów z całego świata. Sam też na niego czekam i ograniczyłem się jedynie do obejrzenia zwiastunów filmu. Osoby niecierpliwe mogą zapoznać się z pierwszymi recenzjami na stronie Stopklatki pod tym adresem.

   Jak donosi serwis Stopklatka.pl:

"W sieci pojawiła się niepotwierdzona jeszcze oficjalnie informacja, zgodnie z którą Geoffrey Rush zagra jedną z głównych ról w nowym filmie Stevena Spielberga, projekcie, który roboczo zatytułowany jest "Vengeance".

Kontrakt na rolę w obrazie podpisał już także inny Australijczyk Eric Bana, który wcieli się tu w postać agenta izraelskiego wywiadu tropiącego palestyńskich terrorystów odpowiedzialnych za śmierć izraelskich sportowców w czasie Olimpiady w Monachium w 1972 roku. Rush wcieli się w postać jego kolegi z MOSSAD-u.

Prace na palnie "Vengeance" mają rozpocząć się jeszcze w tym miesiącu, premiera zapowiadana jest na grudzień 2005. Zdjęcia do niego realizowane będą m.in. na Węgrzech. Dlaczego film nie będzie powstał w Polsce można przeczytać tutaj.

W obsadzie są też Daniel Craig oraz Marie-Josee Croze."

   Jak donosi serwis Stopklatka.pl:

"Znana jest już lista utworów, które znajdą się na ścieżce dźwiękowej najnowszego filmu Stevena Spielberga, "Wojna światów".

W sieci posłuchać można już także fragmentów trzech utworów, które znajdą się na soundtracku. Są to:

The Intersection Scene
Ray and Rachel
The Ferry Scene

Autorem muzyki do "Wojny światów" jest John Williams, który ze Spielbergiem pracował już przy ponad 20 innych filmowych projektach.

Oto jak przedstawia się pełna tracklista ścieżki dźwiękowej filmu:

1. PROLOGUE
2. ESCAPE FROM THE CITY
3. REACHING THE COUNTRY
4. THE INTERSECTION SCENE
5. RAY AND RACHEL
6. THE FERRY SCENE
7. PROBING THE BASEMENT
8. REFUGEE STATUS
9. THE ATTACK ON THE CAR
10. THE SEPARATION OF THE FAMILY
11. THE CONFRONTATION WITH OGILVY
12. THE RETURN TO BOSTON
13. ESCAPE FROM THE BASKET
14. THE REUNION
15. EPILOGUE

W prologu i epilogu usłyszeć będzie można Morgana Freemana.

Film zadebiutuje na ekranach amerykańskich kin 29 czerwca, zaś w Polsce będziemy mogli go oglądać od 8 lipca."

   Jak donosi serwis Film.onet.pl:

"Steven Spielberg nie nakręcił jeszcze swojego wymarzonego filmu, ale uważa, że do tej pory jego najlepszym dziełem był dramat wojenny "Lista Schindlera".

Reżyser jest zadowolony ze wszystkich swoich filmów, chociaż wierzy, że jeszcze nie zbliżył się do ideału i dopiero od niedawna uważa "Listę Schindlera" za swój najlepszy projekt.

"Myślę, że nakręciłem kilka filmów, z których zawsze będę dumny. Moim najlepszym filmem jest 'Lista Schindlera', chociaż nigdy wcześniej tak nie mówiłem. Przed 'Listą Schindlera' na pytanie, który film jest moim ulubionym, odpowiadałem zawsze wytartym frazesem: 'Jak można stwierdzić, które z dzieci kocha się najmocniej?'" - mówi Spielberg.

"Tworzenie 'Listy' było dla mnie wyjątkowym doświadczeniem i dało początek powstaniu fundacji Shoah, która jest moim największym przedsięwzięciem poza pracą i rodziną, więc zawsze będę uważał ten film za swoje największe dzieło" - dodaje reżyser."

    Jak donosi serwis Film.onet.pl:

"Steven Spielberg ciągle odczuwa tremę na planie filmowym, chociaż już wkrótce na ekrany kin wejdzie jego 22 film.

Legendarny reżyser przyznaje, że za każdym razem, kiedy staje za kamerą, odczuwa mdłości i mimo wieloletniego doświadczenia nie zdołał opanować tej reakcji.

"Wiele lat temu trema wywoływała u mnie mdłości. Dziś czuję się po prostu chory. Każdego dnia pracy na planie, każdego ranka. Każda nowa scena budzi we mnie tremę, ale uważam, że to bardzo zdrowa reakcja, ponieważ pobudza mnie do działania. Uświadamiam sobie wtedy, że nie znam wszystkich odpowiedzi i jestem z tego bardzo zadowolony, ponieważ proces tworzenia filmu opiera się na odkrywaniu" - powiedział filmowiec w wywiadzie dla australijskiego programu Enough Rope.

Najnowszy film Spielberga – adaptacja powieści "Wojna światów" – wejdzie na ekrany kin w czerwcu 2005."

    Jak donosi serwis Film.onet.pl:

"W konkursie Onet.pl i United International Pictures można wygrać uczestnictwo w premierze filmu "Wojna światów" w Londynie 19 czerwca wraz z przelotem i noclegami w hotelu.

Weź udział w konkursie!

Nagrodami w konkursie są uczestnictwo w premierze nowego filmu Stevena Spielberga wraz z przelotem i noclegami w hotelu. Pobyt w Londynie trwa od niedzieli 19 czerwca do 20 czerwca.

Najnowsza adaptacja klasycznej powieści H.G. Wellsa zostanie przeniesiona z końca XIX wieku w czasy współczesne. "Wojna światów" to książka, która zmieniła oblicze literatury fantastycznej i do dziś uważana jest za jedną z najważniejszych w historii światowej literatury. Utwór opisuje walkę Ziemian z przybyszami z Marsa, którzy chcą sobie podporządkować naszą planetę. Trzydzieści lat po premierze książki Orson Welles przygotował radiową inscenizację powieści, która wzbudziła panikę w USA, ponieważ wiele osób uwierzyło, że słuchają rzeczywistych relacji opisujących najpierw lądowanie Marsjan, a później walkę z nimi.

Polska premiera filmu odbędzie się 8 lipca."

    Jak donosi serwis Stopklatka.pl:

"W tym roku przypada 30. rocznica powstania "Szczęk" Stevena Spielberga. Z tej okazji w USA organizowane są spotkania fanów z twórcami filmu. Po jednym z nich w sieci pojawiły się plotki o planach realizacji kolejnego filmu o krwiożerczych rekinach.

Autorem tych rewelacji jest Peter Benchley, autor scenariusza i książki na podstawie których zrealizowano w 1975 roku "Szczęki". W czasie jednej z rozmów Benchley mówił - Słyszałem, że Spielberg i Dreyfuss dyskutowali ostatnio o kolejnym filmie cyklu. Niestety nie zaproponowali mi napisania jego scenariusza. Benchley zdradził także, że twórcy rozpoczęli już gromadzenie funduszy na realizację nowego obrazu.

W planach jest także realizacja nowego dokumentalnego filmu o fenomenie "Szczęk" - "Jaws - The Shark Is Still Working". Na razie nie wiadomo jeszcze jacy twórcy zaangażowani zostaną do jego realizacji.

Tymczasem 8 września na polskim rynku ukaże się specjalne dwupłytowe wydanie DVD ze "Szczękami". Wydawnictwo ukaże się specjalnie z okazji 30. urodzin obrazu."

    Jak donosi serwis Stopklatka.pl:

"Steven Spielberg uznany został za najlepszego reżysera wszech czasów. Plebiscyt na 20 największych mistrzów kamery przeprowadzony został wśród czytelników magazynu filmowego "Empire".

Poza Spielbergiem w pierwszej trójce największych filmowych reżyserów znaleźli się także Alfred Hitchcock na miejscu 2. oraz Martin Scorsese, który uplasował się na pozycji 3.

Pierwsza dziesiątka największych reżyserów wszech czasów przedstawia się następująco:

1. Steven Spielberg
2. Alfred Hitchcock
3. Martin Scorsese
4. Stanley Kubrick
5. Ridley Scott
6. Akira Kurosawa
7. Peter Jackson
8. Quentin Tarantino
9. Orson Welles
10. Woody Allen

W drugiej dziesiątce znajdują się między innymi: na miejscu 11. tegoroczny laureat Oscara, Clint Eastwood, a na kolejnych pozycjach David Lean oraz bracia Coen.

W dwudziestce "Empire" zabrakło niestety miejsca dla takich gigantów jak George Lucas, Charlie Chaplin oraz Tim Burton."

Przypominam o plebiscycie na najlepszy film Stevena Spielberga, o którym pisałem tutaj.

   Redakcja Internetowego Serwisu Filmowego Stopklatka.pl wraz z redakcją "Cinemy" i Magazynu "Esensja" zorganizowały plebiscyt na najlepszy film jednego z najwybitniejszych twórców kina, Stevena Spielberga. Przyznam się szczerze, że wybranie jednego filmu z jego dorobku, który uważam za najlepszy, jest dla mnie trudnym zadaniem.
Zapraszam do wzięcia udziału w plebiscycie. Swoje głosy możecie oddawać tutaj. Dla tych, co nie pamiętają wszystkich filmów wyreżyserowanych przez Spielberga odsyłam na stronę biografii serwisu MARSite’u, tutaj.
Plebiscyt potrwa do 12 czerwca, a wyniki jego wyniki zostaną opublikowane pod koniec następnego miesiąca na stronach Internetowych: Stopklatki, "Cinemy" i w "Esensji".

Namawiam też do odwiedzenia strony Stopklatki poświęconej temu plebiscytowi, gdzie poznacie więcej szczegółów na jego temat.

   W sieci pojawił się nowy zwiastun "Wojny Światów" Stevena Spielberga, w którym główną rolę gra Tom Cruise. Możecie go zobaczyć pod tym adresem. Zapraszam też do odwiedzenia strony ze zdjęciami z samego filmu oraz planu zdjęciowego.
Zapraszam tez do odwiedzenia oficjalnej strony filmu "Wojna Światów", gdzie znajdziecie choćby polską tapetę na pulpit.
Informacje pochodzą m. in. ze strony serwisu filmowego Stopklatka.pl.

   Jak donosi serwis Stopklatka:

"W jednym z udzielonych niedawno wywiadów Stan Winston, jeden z największych w Hollywood fachowców od efektów specjalnych, wizualnych i charakteryzacji, mówił o tym na jakim etapie znajdują się przygotowania do produkcji czwartego "Parku Jurajskiego".

Winston nie ma dobrych wiadomości dla fanów tej serii: scenariusz obrazu wciąż nie jest gotowy, a Steven Spielberg, który nie zamierza robić filmu tylko dla box office'owych wpływów wciąż odrzuca kolejne wersje fabuły. Winston zdradził, że Spielbergowi zależy najbardziej na odpowiedniej kombinacji nauki i przygody, ponieważ uważa, że zbyt wiele nauki sprawi, że film będzie przegadany, a zbyt wiele przygody sprawi, że będzie pusty.

Winston zdradził także, że w pracach nad efektami specjalnymi w "Parku jurajskim 4" wspomagali go będą ludzie, z którymi pracował na planach poprzednich części serii. To będzie jak wielkie rodzinne spotkanie - cieszy się Winston.

   Jak donosi serwis filmowy Stopklatka.pl:

W tym roku wypada 30. rocznica powstania "Szczęk" Stevena Spielberga. Z okazji trzydziestych urodzin filmu 14 czerwca na amerykańskim rynku ukaże się specjalne dwupłytowe wydanie DVD tego obrazu.

Amerykański wydawca zapowiada, że zawierało ono będzie "wstrząsające materiały bonusowe", wśród których znajdą się między innymi: nie pokazywany nigdy wywiad ze Stevenem Spielbergiem nakręcony w czasie prac nad "Szczękami", pełnometrażowy film dokumentalny oraz usunięte sceny i inne materiały archiwalne.

W "Szczękach" wielki biały rekin terroryzuje małe miasteczko nad brzegiem oceanu. Do pojedynku z ogromnym mordercą stają: szef miejscowej policji (Roy Scheider), zawodowy łowca rekinów (Robert Shaw) i naukowiec (Richard Dreyfuss). Jedna z ostatnich sekwencji filmu, w której trzej mężczyźni zmagają się z krwiożerczym ludojadem jest bardzo emocjonująca, a sceny bezpośredniego kontaktu z rekinem nawet po latach wydają się niezwykle realistyczne. Dla potrzeb filmu zbudowano zdalnie sterowaną makietę rekina, która umożliwiła realizację zdjęć w naturalnej scenerii. Film doczekał się trzech kontynuacji, jednak żadna z nich nie dorównuje oryginałowi.

Pięć lat temu z okazji 25. rocznicy powstania "Szczęk" na rynku pojawiła się specjalna edycja DVD tego filmu.

   "Steven Spielberg zainteresował się przeniesieniem na duży ekran popularnego serialu "Słoneczny patrol". Wytwórnia DreamWorks, której jest współzałożycielem, zakupiła prawa do nakręcenia pełnometrażowego filmu na podstawie serii.

Premiera filmu, który ma przedstawiać losy ratowników pracujących na plażach Kalifornii, przewidziana jest na lato 2006 roku. Jak na razie trwają poszukiwania scenarzysty.

Serial "Słoneczny patrol" powstał dla telewizji NBC. W okresie swojej największej popularności, wyświetlany był w 142 krajach, w ponad 44 językach. Seria przyczyniła w znaczny sposób do wielkiej popularności Davida Hasselhoffa i Pameli Anderson oraz wypromowała m.in. Carmen Electrę i Yasmine Bleeth. Nie wiadomo jednak czy wspomniani aktorzy wezmą udział w wersji kinowej projektu." - Film.onet.pl

   Pojawił się zapowiadany na 18 marca zwiastun najnowszego filmu Stevena Spielberga i Toma Cruise’a – "Wojna Światów" ("War of the Worlds"). Film ma trafić do kin w USA 29 czerwca, a u nas 8 lipca tego roku. Film "Wojna światów" opowiada o walce mieszkańców Ziemi z najeźdźcami z Marsa, odpornymi na naszą technologię. Zwiastuny filmu możecie zobaczyć na oficjalnej stronie filmu oraz pod tym linkiem.
W filmie zobaczymy między innymi Toma Cruise’a, który zagrał we wcześniejszej produkcji Spielberga – Raporcie Mniejszości. Po tym filmie reżyser obiecał sobie, że jeszcze spotka się z tym aktorem na planie swojego filmu.
Oprócz Cruisa w filmie zobaczymy jeszcze Tima Robbinsona, Mirandę Otto i Dakotę Fanning
Tradycyjnie przy produkcji filmu brały udział osoby dobrze nam już znane z poprzednich produkcji Spielbegra oraz Gwiezdnych Wojen Lucasa. Muzykę ponownie skomponował John Williams, a za zdjęcie odpowiedzialna była ekipa Janusza Kamińskiego. Efekty specjalne to działka firmy Industrial Light & Magic, zdobywcy wielu prestiżowych nagród i wyróżnień. Za efekty odpowiedzialny jest Dennis Muren, który zaczynał swoją karierę przy Gwiezdnych Wojnach i który towarzyszył Spielbergowi m. in. przy Indiana Jonesie, E.T., Sztucznej Inteligencji, czy Parkach Jurajskich.

   Ubiegłej wiosny do Wrocławia przyjechał Steven Speilber wraz z Januszem Kamińskim w celu znalezienia plenerów do na kręcenia filmu, który nosi roboczy tytuł "The Vengeance". Film miał opowiadać o próbie schwytania 17 palestyńskich terrorystów, którzy uprowadzili i zabili izraelskich sportowców podczas Igrzysk Olimpijskich w 1972 roku w Monachium.
Ten Film miał być drugimi filmem po "Liście Schindlera" zrealizowanym w naszym kraju. Planowane na 30 dni zdjęcia w Polsce miały rozpocząć się na przełomie czerwca i lipca 2004 roku. Nie doszło do nich, gdyż Spielberg nie był zadowolony ze scenariusza, przez co wstrzymał produkcje filmu. Dziś już wiadomo, że w ogóle nie dojdzie do zdjęć w naszym kraju – miało to nam przynieść 15 mln dolarów i dać prace 500 ludziom. Zamiast Polski, plenerem staną się Węgry, gdyż tam Spielberg i jego ekipa może liczyć na ulgi podatkowe w wysokości 20 procent. Jak widać, nasz kraje nie jest już interesujący miejscem dla inwestycji zagranicznych wytwórni filmowych. U nas ulgi dla zagranicznych producentów nie znalazły się w Ustawie dzięki Ministerstwie Finansów.
Zdjęcia na podstawie poprawionego scenariusza ruszą latem tego roku.

Więcej na ten temat możecie poczytać na łamach serwisu "Stopklatka".

   Jak donosi serwis Film.onet.pl: "Ukraiński oligarcha Wiktor Pinczuk i słynny reżyser Steven Spielberg będą współproducentami dokumentu o zagładzie Żydów ukraińskich - poinformowała we wtorek amerykańska Fundacja Wizualnej Historii Holokaustu. Założył ją Spielberg w 1994 roku.


Twórcy filmu wykorzystają ok. 300 nagranych na wideo wywiadów z tymi, którzy ocaleli, i ze świadkami systematycznego mordowania Żydów.

Pinczuk, czołowy przedstawiciel ukraińskiej społeczności żydowskiej, wnuk b. prezydenta Leonida Kuczmy, sfinansuje przedsięwzięcie. Niedawno sąd w Kijowie zdecydował o pozbawieniu Pinczuka huty Kriworiżstal, której był współwłaścicielem, motywując to niską ceną transakcji sprzedaży.

Nie wiadomo jeszcze, czy film pokazywany będzie w kinach czy w telewizji."

   "Na 18 marca zapowiedziana została premiera nowego zwiastunu "Wojny światów" Stevena Spielberga. Wiele wskazuje na to, że w amerykańskich kinach filmik promujący tę produkcję pokazywany będzie przed filmem "The Ring Two", który właśnie tego dnia pojawi się na ekranach. W tym samym mniej więcej czasie w Internecie pojawi się pierwszy zwiastun przygotowywanej przez studio Paramount gry zatytułowanej "War of the Worlds Survival"." - Stopklatka