MARSite on-line | Star Wars Mysteries of the Sith - dodatkowe misje
  -[ MARSite on-line ]-  

[Oficjalna strona gry Star Wars Mysteries of the Sith - dodatkowe misje]


 
  Opis mocy i opis poziomów
 
 

OPIS GRY

Dodatek Mysteries of the Sith to wpełniwartościowa gra. W odróżnieniu od Jedi Knight, w Mysteries of the Sith przeżyjemy kilka przygód. Akcja dodatku dzieje się pięć lat po wydarzeniach znanych z Jedi Knight. Gra nie ma konkretnej fabuły tak jak to miało miejsce w Jedi Knight, gdzie naszym zadaniem było ocalenie doliny Jedi przez Jerec'em i jego sługami. Tutaj raczej autorzy postawili na zrobienie typowej strzelanki w realiach Gwiezdnych Wojen. Na początku wcielimy się w postać Kylea Katarna, a naszym zadaniem będzie uratowanie bazy Rebeliantów na Altyr 5 - akcja dzieje się na planecie i na przerobionym przez pozostałości Imperium meteorze (4 plansze). Później okaże się, że nasz bohater musi odnaleźć świątynię Sith'ów, a my wcielimy się w rolę bohaterki z książki Timothy Zahn'a - Mara Jade. Mara była prawą ręką Imperatora. Po jego śmierci została przeciągnięta przez Lukea na jasną stronę. Nasza misja zacznie się niewinnie od zlecenia wydanego przez dowództwo Rebelii. Później okaże się, że będziemy pracować dla Ka' Pa the Hutt, co zaowocuje pościgiem za przemytnikiem, a naszymi przeciwnikami nie będą już Imperialni szturmowcy lecz całkiem nowe postacie. Ostatecznie zainteresujemy się co się stało Kyle'owi, który zerwał łączność, co zaowocuje podróżą do świątyni Sith'ów i wreszcie pojedynkami z innymi Jedi, w tym przypadku zombie. Okaże się, że i Kyle nie ominie kuszenie ciemnej stroni mocy. W sumie 14 planszy, na których czeka nas wiele przygód oraz sporo niespodzianek w postaci różnych elementów wziętych z filmów. Nie będę o nich pisał, gdyż odebrałbym wam wiele emocji związanych z granie. Jeśli dla kogoś Jedi Knight był trudny, to tutaj zapewniam go, że będzie znacznie trudniej. Plansze są bardziej rozległe (szczerz mówiąc łatwiej na nich gdzieś utknąć). Celów do zrealizowania na danej planszy jest sporo i z uwagi na brak typowej fabuły, różnorodne. Grając, mam wrażenie, że raczej postawiono tu na sam fakt walki z przeciwnikami. Brak tu walk na miecze, pojawiają się dopiero na końcu. Mimo, że w Jedi Knight ich nie było za dużo, to walczyliśmy z różnymi rycerzami Jedi, a każdy z nich miał własny poziom, styl i ulubione moce. Tutaj nie dość, że wyglądają tak samo, to raczej walczy się z nimi, że tak powiem jak z klonami.
W Mysteries of the Sith nie musimy się opowiadać po którejś ze strony mocy - z uwagi, że Mara przeszła z ciemnej strony na jasną, byłoby to bez sensu. Za to mamy do dyspozycji znacznie więcej mocy do dyspozycji z obu strony mocy. Z uwagi na ich sporą ilość nie możliwe będzie podczas jednego grania wykorzystanie ich wszystkich. Po przejściu kolejnego etapu dostajemy gwiazdki, które przypisujemy konkretnym umiejętnościom podzielonym na kilka grup. Z każdej grupy możemy wybrać jedynie połowę z nich.
Tryb gry wieloosobowej daje nam dodatkowo możliwość zwiedzenia kilku miejsc znanych z filmów takich jak: miasto w chmurach (Bespin), sala tronowa na pokładzie drugiej Gwiazdy Śmierci, domostwo na Tatooine.



OPIS MOCY


Zdolności podstawowe Jedi

-

Zdolność szybkiego poruszania się - poczuj jak przepływa przez ciebie ożywiając twoje kończyny tak abyś mógł poruszać się z prędkości myśli. Ta zdolność daje ci możliwość poruszania się jak wiatr.

-

Zdolność skakania - Zwinność ciała daje możliwość wykonywania wysokich wyskoków fizycznie nie do wykonania. Im bardziej doświadczony uczeń, tym skoki wyższe. Ta zdolność daje ci możliwość skakania wysoko i daleko. Im dłużej przytrzymasz klawisz wyskoku (F5 lub F), tym wyżej wyskoczysz.

-

Zdolność przyciągania - Jedi nigdy nie jest bezbronny. Gdy masz Moc jako sprzymierzeńca, możesz przyciągać broń leżącą pod stopami twoich przeciwników lub możesz ją wyrywać z rąk niczego nie spodziewającego się wroga. Ta zdolność pozwala ci chwytać i przyciągać do siebie broń i różne przedmioty. Jest to przydatne przy rozbrajaniu wroga i przy zdobywaniu przedmiotów umieszczonych w trudnodostępnych miejscach.

-

Zdolność widzenia - Nie ma żadnej ciemności dla prawdziwego Jedi. Wizje wewnętrzne pogłębiają się, a zewnętrzne, fizyczne stają się bardziej ostre i wszystko staje się widoczne. Żadna ściana nie ukryje zła i zagrożenia, a na podstawowej mapie możemy zobaczyć pozycję wszystkich nieprzyjaciół. Tak samo używając mapy 3D wraz z tą zdolnością, da ci możliwość poznania pozycji nieprzyjaciół, gdyż ściany staną się dla ciebie niewidzialne. Ta zdolność dale ci możliwość lepszego widzenia (broni, pozycji lub rozmieszczenia innych graczy w grze multiplayer).


OPIS POZIOMÓW

Grę Mysteries of the Sith możemy podzielić na kilka rozdziałów, które rozgrywają się na kilku planszach.
Zaczynamy jako Kyle Katarn broniąc Bazy rebeliantów na na Altyr 5. Zaczynamy w bazie rebeliantów (Rebel Base), która to została zaatakowana przez oddziały Imperium. Ziemia ciągle drży pod atakiem bombardujących jednostek latających. Zadaniem Kyle będzie dostanie się na asteroid, na którym znajduje się działo bombardujące powierzchnię planety. W tym celu będziemy musieli dostać się na wahadłowiec Imperium, włączając po drodze zapasowe źródło energii dla bazy (potrzebne do obsługi drzwi), eliminując po drodze wrogie jednostki. Na asteroidzie mamy do przejścia trzy plansze: Asteroid Crust, Asteroid Interior, Asteroid Destruct / Escape. Naszym zadaniem będzie przedostanie się przez systemy obronne do wnętrza bazy na asteroidzie, uszkodzenie działa (uprzednio zniszczenie nim drugiego asteroida-bazy), zniszczenie reaktora, który wywoła reakcję łańcuchową, co zmusi nas do szybkiej ucieczki - co nie będzie łatwe.

Następnie już jako Mara Jade wyruszamy do twiedzy Ka' Pa The Hutt'a (Ka' Pa's Stronghold), gdzie będziemy walczyć z różnymi stworkami z gwiezdnej sagi. Plansza ta da nam możliwość zwiedzenia pałacu Hutta, jego lochy, kantyny dla mieszkańców, a ostatecznie wpadniemy nieproszeni do sali audiencyjnej. Oczywiście ta sytuacja nie bedzi ezbyt korzystna dla nas, co zmusi nas do współpracy z Ka' Pa. Zadaniem naszym będzie zlokalizowanie porucznika Abron'a Mar 'a, prawej ręki Takara, aby wyciągnąć od niego pewnych informacji - lepiej żeby przeżył. W wyniku pościgu zwiedzimy port kosmiczny Katrasii (Katrassi Space Port - Part A, Katrassi Space Port - Part B), podzielonego na dwie części. Z uwagi, że wkurzymy porucznika, trfimy rozbrojeni do lochów jego twierdzy (Takara's Stronghold). Tutaj czeka nas walka z Rancor'em - stworkiem, z którym spotkała się Luke w "Powrocie Jedi" w pałacu Jabby. Cała ta zabawa w kotka poto aby zdobyć urządzenie o kodowej nawie GCT, które przekażemy w ręce agentów Ka' Pa. Na tym kończy się rozdział drugi.
Następna przygoda wyniknie z zlecenia Rebelii, które będzie polegać na eskorcie ich statków transportowych. Oczywiście, nie przydzielono by nas do tego zadania, gdyby nic nie miało się wydarzyć. I tak na początku naszej służby, chronione przez nas statki zostana zaatakowane przez piratów powietrznych, którym będzie zależało na naszym cennym ładunku. Naszym miescem zabaw będzie pierw transportowiec Rebeliantów (Rebel Transport). następnie impreza przeniesie się na orbitalny statek piratów (Orbiting Ship Yards) oraz do ich bazy Kaerrobanii (Kaerrobanii's Base). W sumie każda plansza inna, co nie powinno nas nudzić. Przeciwników sporo - ludzie, różnorakie stworki, mówiąc wprost wszelkie mendy kosmiczne. Baza może nam kojarzyć się z Bespin, ale nie należy liczyć, że znajdziemy tam miejsca podobnego do tych z miasta w chmurach. Mimo to wrażeń nie powinno zabraknąć.
Na koniec czeka nas trochę mrocznego klimatu. Przenosimy się na podmokłą planetę, gdzie udał się wcześniej Kyle. Naszym zadaniem będzie sprawdzenie co się z nim stało. Po zwiedzeniu bagien (Dark Swamp), przeniesiemy się do stęchłych ruin świątyni Sith'ów (Sith Temple, Sith Temple Catacombs), bronionej przez różne stworki, mordercze roślinki, no i obrońców świątyni Jedi-zombie. Okaże się, że Kyle przeżywa ciężkie chwile kuszony przez moce ciemnej strony. Klimat tych plansz jest naprawdę mroczny (powinno to się spodobać fanom Dooma czy Quakea). Przyznam się szczerze, że ten epizod podoba mi się najmniej. Mimo, że są tu wreszcie pojedynki na miecze, to są one sztuczne i nie tak wymagające jak w Jedi Knight.

Nie umieściłem tu opisu przejścia poszczególnych plansz, gdyż uważam, że mija się to z celem. Przejście samemu tej gry da więcej satyswakcji. Na pewno przejście tego dodatku jest bardziej wymagające niż przejście Jedi Knight, chociaż te też nie był łatwy do przejścia. Grając w produkty LucasArts musimy liczyć się z tym, ze nie będzie żadnej taryfy ulgowej. Ich gry nie są dla tych, którzy lubią tylko strzelać. Tutaj trzeba być szybkim, zwinnym, umieć myśleć. Trzeba umieć wykorzystywać zdolności Jedi, aby przejść niektóre miejsca. Mimo wszystko miłej zabawy.




[Powrót na poprzedni± stronê]  [Powrót na górê strony]


 
[poprzedni screen][nastêpny screen]


Copyright © 2001-2024 MARSite on-line | Cookie i Zasady ochrony prywatności.
Layout made by Kirtan Loor