Od kilku dni w Internecie można znaleźć można pierwsze zdjęcia z najbardziej oczekiwanej produkcji filmowej przeszłego roku. Mowa o czwartej części przygód zawadiackiego archeologa Indiany Jonesa, który powraca w filmie "Indiana Jones and the Kongdom of the Crystal Skull" (Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki). Na zdjęciach oczywiście zobaczymy Harrisona Forda, dzięki któremu Indiana Jones nie byłby tym kim jest.

   Jak donosi serwis Stopklatka.pl:

"W planach polskiego dystrybutora filmu "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki" nastąpiła drobna zmiana dotycząca kinowej premiery tej produkcji. Z najnowszymi przygodami słynnego archeologa będziemy mogli zapoznać się nieco wcześniej.

Premiera filmu została nieznacznie przyśpieszona i przeniesiona z 23 maja na 22 maja 2008 roku. Oznacza to, że czwarty film z serii "Indiana Jones" obejrzymy w Polsce w dniu jego światowej premiery. Niby nic, ale wiadomość ta na pewno ucieszy fanów serii.

A co słychać za oceanem? Okazuje się, że mężczyzna, który ukradł komputery i fotografie z produkcji czwartego Indiany Jones przyznał się do winy. 37-letni Roderick Davis spędzi w więzieniu stanowym dwa lata i cztery miesiące.

Na oficjalnej stronie filmu pojawiło się kilka nowych elementów. Można tam zobaczyć m.in. nowe filmiki wideo oraz tapety. Na fanów "Kronik młodego Indiany Jones" czeka zwiastun wydania DVD tego serialu. Szczegóły tutaj.

Pod koniec listopada do Polski zawita Janusz Kamiński, autor zdjęć do najnowszego filmu o Indianie Jones. Będzie on bohaterem otwarcia tegorocznego festiwalu Plus Camerimage."

   Jak donosi serwis Onet.pl:

"Z planu filmu "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki" skradziono komputery, zdjęcia i zastrzeżone informacje na temat produkcji.

Rzecznik Stevena Spielberga potwierdził tę informację, ale nie chciał skomentować, gdzie i kiedy doszło do kradzieży ze względu na dobro śledztwa.

To nie pierwsza niemiła niespodzianka dla twórców czwartej części przygód Indiany Jonesa. W zeszłym tygodniu statysta Tyler Nelson ujawnił szczegóły fabuły w wywiadzie dla gazety "Edmond Sun" z Oklahomy. Artykuł ten został jednak usunięty ze strony internetowej gazety. Producenci filmu wnieśli pozew przeciwko aktorowi, który świadomie naruszył warunki umowy, zakazującej ujawniania publicznie informacji o filmie.

Jeszcze nie wiadomo, czy sceny z udziałem Nelsona zostaną usunięte.

"Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki" z udziałem Harrisona Forda, Cate Blanchett i Shii LaBeoufa będzie miał premierę w maju przyszłego roku."

   Jak donosi serwis INTERIA.pl:

"Podczas rozdania nagród MTV Music Awards ujawniono tytuł najnowszej części przygód Indiany Jonesa. Obraz oficjalnie nazwany "Indiana Jones and the Kingdom of the Crystal Skull" swoją amerykańską premierę będzie miał 22 maja 2008 roku.



Tytuł ujawnił aktor Shia LaBeouf.

W filmie oprócz młodego aktora zobaczymy również Harrisona Forda, Cate Blanchett, Karen Allen, Ray'a Winstone i Johna Hurta.

Pierwszy klaps "Indiany Jonesa 4" padł w połowie czerwca w Los Angeles. Filmowcy kręcą obraz w różnych zakątkach świata."

   Jak donosi serwis POP CORNER:

Studio Lucasfilm zarejestrowało sześć różnych tytułów odnoszących się do "Indiana Jones 4". Nie wiadomo jeszcze, który będzie właściwy ale na pewno pod jednym z nich "Indiana Jones 4" wejdzie do kin. Propozycje są ciekawe.


W najnowszej części też będzie tyle akcji, co w poprzednich.

Sześć propozycji:
- "Indiana Jones i Miasto Bogów"
- "Indiana Jones i Niszczyciel Światów"
- "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki"
- "Indiana Jones i Zaginione Miasto Złota"
- "Indiana Jones i Wyprawa Przymierza"
- "Indiana Jones i Czwarty Kraniec Ziemi"

Część z nich pewnie podano, by zmylić wszystkich tych, którzy przedwcześnie chcą poznać fabułę. Ale jeden, a może nawet dwa do tej rzeczywistej fabuły z pewnością się odnoszą.

   Dwa dni temu, podczas Comic-Con International w San Diego, oficjalnie potwierdzono informację o ponownym obsadzeniu aktorki Karen Allen w roli Marion Ravenwood w powstającym obecnie filmie Indiana Jones 4. Marion Ravenwood towarzyszyła już Indianie Jonesowi w jego pierwszej filmowej wyprawie w "Poszukiwaczach zaginionej Arki" (1981).


Karen Allen i Steven Spielberg podczas przerwy w zdjęciach na Hawajach / Fot. David James

Premiera czwartej części filmu Indiana Jones w reżyserii Stevena Spielberga planowana jest na 22 maja 2008. Ponownie produkcją filmu zajmuje się LucasFilm Ltd., a dystrybutorem będzie Paramount Pictures. Producentem filmu znowu został Frank Marshall wraz z Kathleen Kennedy oraz George Lucas(producent wykonawczy). W roli Indiany Jonesa niezastąpiony Harrison Ford.


Shia LaBeouf, Steven Spielberg, Ray Winstone, Harrison Ford oraz Karen Allen

   Jak donosi serwis Stopklatka.pl:

"Trwają prace na planie filmu "Indiana Jones 4". Ekipa filmowców od kilkunastu dni przebywa w New Haven w stanie Connecticut, a zdjęcia zaplanowane do realizacji w tamtejszych lokalizacjach zakończą się jutro.

Najwięcej spekulacji w czasie zdjęć w New Haven wzbudziła, realizowana w wielkiej tajemnicy, scena w jednym z tamtejszych kościołów. Zgodnie z doniesieniami na pewno jest to scena ślubu, jednak na razie nie wiadomo jeszcze kto bierze w nim udział. Czyżby Indy w końcu znalazł partnerkę, z którą zamierza spędzić resztę życia i ustatkować się? Nie wiadomo bo żaden z twórców na razie nie chce zdradzać tajemnicy.

Obserwatorzy, którzy mieli okazję uczestniczyć w zdjęciach do czwartego "Indiany Jonesa" zwracają uwagę na staranność z jaką odwzorowane zostały realia lat 50. XX wieku, w których rozgrywa się akcja filmu. Z tego okresu pochodzą nie tylko filmowe pojazdy, lecz także fryzury, stroje i gazety, które czytają bohaterowie.

   Kilka dni temu, fanom Indiany Jones zostało udostępnione pierwsze od 1989 roku zdjęcie Harrisona Forda ucharakteryzowanego na Indiana Jonesa.



Dziś, na oficjalnej stronie IndianaJones.com, możecie obejrzeć filmik z pierwszego dnia zdjęciowego do Indiana Jones 4. Zainteresowanych odsyłam pod ten link.

   Jak donosi serwis Onet.pl:

"Dobra wiadomość dla wszystkich poszukiwaczy przygód - Steven Spielberg rozpoczął zdjęcia do obrazu "Indiana Jones 4". Efekt jego pracy poznamy 22 maja 2008 roku.

Po raz czwarty w roli doktora Jonesa zobaczymy Harrisona Forda. W filmie pojawią się także Shia LaBeouf, Cate Blanchett, John Hurt, Ray Winstone oraz prawdopodobnie Karen Allen jako Marion Ravenwood.

Obraz produkują dla Paramount Pictures Kathleen Kennedy, George Lucas i Frank Marshall. Scenariusz współtworzyli Philip Kaufman, David Koepp, George Lucas i Jeff Nathanson. Muzykę pisze John Williams. Operatorem będzie stały współpracownik Spielberga, Janusz Kamiński. Film znany pod roboczym tytułem "Indiana Jones and the City of the Gods" trafi do kin 22 maja 2008 roku."

   Jak donosi serwis Onet.pl:

"Produkcja "Indiany Jonesa 4" trzymana jest w ścisłej tajemnicy, ale reporterom w Nowym Meksyku udało się wypatrzyć ekipy pracujące przy scenografii. Miasteczko Deming ulega przekształceniu w Maroko w czasie II wojny światowej.

W wybranych punktach miasta pojawiły się ekipy przemalowujące ściany oraz umieszczające insygnia Sił Powietrznych. Na ulicy można również znaleźć pojazdy opatrzone emblematami wojskowymi.

Dziennikarskie odkrycia rodzą jednak więcej pytań, niźli dają odpowiedzi. Podejrzewa się, iż ekipa pod wodzą Stevena Spielberga i George'a Lucasa będzie pracowała w Nowym Meksyku pod koniec czerwca. Później ma trafić m.in. na Hawaje. Obraz, którego roboczy tytuł brzmi "Indiana Jones and the City of the Gods" ma wejść na ekrany wiosną przyszłego roku. W głównej roli powróci Harrison Ford. Zabraknie natomiast Seana Connery'ego."

   Temat, czy Sean Connery wcieli się ponownie w czwartej części przygód Indiana Jonesa w rolę jego ojca, powracał bardzo często. Connery był tak często o to pytany, że ma już dość i postanowił złożyć w tej sprawie oficjalne oświadczenie:
"Byłem o to tak często pytany, że ostatecznie postanowiłem złożyć oświadczenie w tej sprawie. Myślałem o tym dług i poważnie, i chociaż czymkolwiek, co mogłoby mnie odwołać z emerytury, to mógłby to być film "Indiana Jones". Uwielbiam pracować ze Stevenem i Georgem, i nie muszę nawet wspominać, że to wielki zaszczyt mieć Harrisona za swojego syna. Ale w końcu emerytura też zapewnia wiele cholernej zabawy. Jednakże mam kilka niewielki rad dla Juniora: Zażądaj, aby stworzenia były cyfrowe, klify niskie i na miłość boską miej zawsze przy sobie bicz, abyś w razie konieczności mógł opędzać się od koordynatora scen kaskaderskich! Macie nadzwyczajną obsadę i jedyne co jeszcze mogę zrobić, to życzyć wszystkim "połamania nóg". Do zobaczenia 22 maja 2008 roku w kinie!"

Skoro wspomniał o obsadzie, to należy jeszcze nadmienić, że obok Harrisona Forda zobaczymy jeszcze: Cate Blanchett ("Elizabeth"), Johna Hurta ("Obcy", "Kontakt", "V jak Vendetta"), Ray’a Winstone’a ("Sexy Beast").

   Jak donosi serwis Stopklatka.pl:

"Twórcy "Indiany Jonesa 4", wciąż w tajemnicy utrzymują szczegóły scenariusza filmu, jednak wraz z przygotowaniami do produkcji w sieci pojawia się coraz więcej elementów jego fabuły. Zgodnie z najnowszymi doniesieniami w nowym filmie spodziewać się można między innymi motocyklowego pościgu.

Na istnienie takowego wskazuje ostatnia informacja o otwartym castingu na statystów, którzy wezmą udział scenie, w której Indy pruje na motorze przez uniwersytecki campus. Sceny te zarejestrowane zostaną w New Haven w dniach 28 czerwca - 7 lipca.

Całością realizacji "indiany jonesa 4" pokieruje Steven Spielberg, a roli głównej po raz czwarty wystąpi Harrison Ford. Poza nim w filmie zagrają także Shia LaBeouf oraz Cate Blanchett, która zgodnie z najnowszymi doniesieniami ma wcielić się tutaj nie w postać nowej dziewczyny Indy'ego, lecz w rolę czarnego charakteru. W filmie pojawić ma się także Sean Connery, jednak wciąż nie wiadomo, czy aktor podpisał w końcu kontrakt na role w obrazie."

   Jak donosi serwis Onet.pl:

"Firma LEGO wyprodukuje figurki z postaciami z filmu "Indiana Jones 4".

Już za kilka miesięcy będziemy mieli okazję kupić miniaturowe podobizny Harrisona Forda, Cate Blanchett, Seana Connery, Raya Winstone'a i Shii LaBeoufa.

Czwarta część kultowej serii ma trafić do kin 22 maja 2008 roku."

   Jak donosi serwis Onet.pl:

"Już w tym tygodniu padnie pierwszy klaps na planie filmu "Indiana Jones 4".

George Lucas i Steven Spielberg zaczynają zdjęcia do "Indiany Jonesa 4". Pierwszy klaps ma paść już w tym tygodniu, a nie jak wcześniej zapowiadano 18 czerwca.

kipa spędzi na planie całe wakacje na planie. Przypomnijmy kilka podstawowych informacji o produkcji. Scenariusz napisał David Koepp ("Wojna światów", "Jurassic Park"). Reżyserią zajmie się Steven Spielberg, a produkcją George Lucas. Za zdjęcia odpowiadać będzie Janusz Kamiński.

Chociaż nie ogłoszono jeszcze oficjalnej obsady, to bardzo prawdopodobne jest, iż na ekranie zobaczymy Harrisona Forda i, najprawdopodobniej, Seana Connery'ego oraz Liama Neesona,

Do kin film wejdzie 22 maja 2008 roku."


UAKTUALNIENIE (2005-10-28 18:15):
Na stronie serwisu www.formula1.com/ pojawiła się informacja, że zdjęcia mają zacząć się dopiero w przyszłym tygodniu. Biorący udział w imprezie George Lucas, wielki fan wyścigów od 14-go roku życia, zdradził, że jak tylko pozwolą mu na to plany, uda się do Indianapolis, gdzie w przyszłym tygodniu rozpoczną się zdjęcia do czwartej części filmu Indiana Jones: "Jeżeli produkcja rozpocznie się zgodnie z planem, znajdziecie mnie tam."

   Jak donosi serwis Onet.pl:

"W scenariuszu czwartej części przygód Indiany Jonesa nie uwzględniono Sallah, najlepszego przyjaciela bohatera. W poprzednich częściach filmu w rolę tę wcielił się John Rhys-Davies.

Tym razem twórcy zdecydowali się jednak odmłodzić obsadę i nie uwzględnili w niej aktora.

W produkcji, której tytuł, jak donoszą źródła internetowe, brzmiał będzie "Indiana Jones and the City of God", nie pojawią się żadna ze znanych postaci. Wyjątkiem będzie profesor Henry Jones, ojciec Indy'ego, grany do tej pory przez Seana Connery'ego. U boku Harrisona Forda zabraknie natomiast Karen Allen i Kate Capshaw. Powiew świeżość wniesie do obrazu Shia LeBeouf jako syn głównego bohatera. Niewątpliwą ozdobą filmu będzie zapewne Cate Blanchett.

John Rhys-Davies zdobył w ostatnich latach sławę dzięki roli krasnoluda Gimliego w trylogii "Władca pierścieni". Aktor użyczył niedawno głosu w animacji "Sposób na rekina". Polska premiera filmu odbyła się w marcu 2007."

   Jak donosi serwis Onet.pl:

"Potwierdziły się plotki i spekulacje, które przez kilka tygodni krążyły po Hollywood. Shia LaBeouf, jedna z najbardziej obiecujących młodych gwiazd, zagra w czwartej odsłonie przygód zawadiackiego archeologa Indiany Jonesa.

Steven Spielberg oraz George Lucas oficjalnie oświadczyli, iż zaangażowali do "Indiany Jonesa 4" urodzonego w 1986 roku LaBeoufa ("Constantine", "Bobby"). - Jego talent zachwyca nie tylko widzów, ale i reżyserów, producentów i kolegów oraz koleżanki z planu - stwierdził Spielberg.

- Naprawdę liczyłem na to, że te wszystkie plotki się potwierdzą - powiedział w czasie oficjalnej konferencji Shia. - Znaleźć się w obsadzie "Indiany Jonesa" - to jak wygrać los na loterii. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, by sprostać oczekiwaniom Stevena, George'a i Harrisona. Nie mogę się już doczekać początku zdjęć - dodał podekscytowany. Zdjęcia do filmu rozpoczną się w czerwcu w Los Angeles. Później ekipa ruszy w świat, ale producenci nie ujawniają szczegółów. Na ekranie poza Harrisonem Fordem i LaBeoufem zobaczymy na pewno Cate Blanchett i Raya Winstone'a. Reżyseruje Spielberg, a produkują Lucas i Frank Marshall oraz Kathleen Kennedy. Scenariusz wyszedł spod ręki Davida Koeppa.

Premiera filmu zapowiedziana jest na 22 maja 2008 roku.

   Jak donosi serwis Onet.pl:

"George Lucas ciągle próbuje namówić Seana Connery'ego na występ w czwartej części przygód "Indiany Jonesa", chociaż szkocki gwiazdor nie zdradza zainteresowania rolą ojca słynnego archeologa.

Plotki o planowanym udziale Connery’ego w nowym filmie pojawiły się już dawno temu, jednak sam aktor zapewnia, że nie jest zainteresowany powrotem do postaci Henry’ego Jonesa. Mimo to Lucas nie traci nadziei, że w końcu uda mu się nakłonić gwiazdora do przyjęcia roli w nowym filmie.

Słynny producent i reżyser przyznał również, że zaskoczyła go decyzja Stevena Spielberga o obsadzeniu Cate Blanchett w roli wybranki Jonesa. - Tej aktorki zażyczył sobie mój reżyser, a ja zawsze ulegam życzeniom reżysera. Zatwierdziłem jego wybór, bo uznałem, że jest słuszny. Kiedy spotkałem Cate podczas uroczystości rozdania Oscarów, powiedziałem "Hej, teraz pracujesz dla mnie!" - wspomina Lucas."

   Jak donosi serwis Onet.pl:

"George Lucas zdradził kilka szczegółów na temat oczekiwanej, czwartej części przygód Indiany Jonesa.

Producent ujawnił w jednym z wywiadów, że zdjęcia do filmu rozpoczną się w czerwcu w Los Angeles. Później produkcja przeniesie się w kilka innych miejsc globu, o których Lucas nie mówi głośno. Twórca wypowiedział się również na temat wieku 64-letniego Harrisona Forda, który po raz kolejny wcieli się w rolę słynnego podróżnika.

- Harrison nigdy nie biegał w żadnej z części - tłumaczy Lucas. - Raczej jeździł konno albo samochodem. Jego rola w nowym filmie będzie odpowiednia do wieku, ale zapewniam, że "Indiana Jones 4" dostarczy wystarczająco dużo.

Producent zdradził, że nadal próbuje zaangażować do projektu Seana Connery'ego, który miałby wcielić się w ojca podróżnika. Rola Cate Blanchett natomiast nie była pomysłem Lucasa, ale reżysera - Stevena Spielberga.

W obrazie pojawi się także Brytyjczyk Ray Winstone.

Pierwszy zwiastun filmu ma pojawić się w listopadzie tego roku. Premiera obrazu planowana jest na 22 maja 2008.

   Jak donosi serwis Stopklatka.pl:

"Według niepotwierdzonych jeszcze oficjalnie informacji Steven Spielberg zaproponował Clintowi Eastwoodowi jedną z ról w czwartym filmie serii "Indiana Jones".

Na razie nie wiadomo jeszcze kogo w "Indianie Jonesie 4" miałby zagrać Eastwood. Nieoficjalnie mówi się, że Spielberg przewidział dla niego rolę jednego z filmowych czarnych charakterów, jednak ani on, ani sam Eastwood nie komentują tych doniesień.

Jak do tej pory nie wyjaśniła się także sprawa udziału w nowym "Indianie" Seana Connery'ego. Jak już kilkakrotnie wspominaliśmy aktor ma tu zagrać rolę ojca dzielnego archeologa, Hanry'ego Jonesa, którego grał także w filmie "Indiana Jones i ostatnia krucjata". Swój udział w filmie Connery uzależnił od jakości scenariusza. Na razie nie wiadomo jednak jeszcze jak aktor ocenia ten tekst.

Prace na planie "Indiany Jonesa 4" mają się rozpocząć się w czerwcu tego roku, a premiera filmu zaplanowana została na maj 2008 roku."

   Jak donosi serwis Film.Onet.pl:

"Spielberg i Lucas ujawnili szczegóły swojego najnowszego projektu - długo oczekiwanego sequela "Indiana Jones 4". Film trafi do kin w maju 2008 roku.

Pierwszy klaps na planie powinien paść już w czerwcu. Wiadomo, iż ekipa będzie pracowała na całym świecie. Produkcja ma zostać zrealizowana z prawdziwym rozmachem. Nowe przygody zawadiackiego archeologa kręcone będą na całym świecie. Poza Harrisonem Fordem na ekranie powinniśmy zobaczyć Liama Neesona. Twórcy będą namawiali do powrotu Seana Connery.

Zarówno reżyser Steven Spielberg, jak i producent George Lucas oraz aktorzy są bardzo zadowoleni ze scenariusza Davida Koeppa ("Jurassic Park", "Wojna światów"). Wcześniejsza fabuła autorstwa Franka Darabonta została całkowicie zarzucona.

Produkcja zrealizowana zostanie pod skrzydłami Lucasfilm Ltd.

Przypomnijmy, iż legendarną serię otworzył obraz "Indiana Jones i poszukiwacze zaginionej Arki" trafił do kin a 1981 roku. Trzy lata później powstał film "Indiana Jones i Świątynia Zagłady". W 1989 swoją premierę miał "Indiana Jones i Ostatnia Krucjata". Filmy zdobyły łącznie 14 nominacji do statuetek Amerykańskiej Akademii Filmowej (w sumie nagroda została przyznana twórcom 7 razy) i zarobiły ponad miliard dolarów na całym świecie."

Dodatkowe informacje na ten temat znajdziecie też na stronach serwisów: Stopklatka.pl, INTERIA.pl oraz na oficjalnej stronie IndianaJones.com (po angielsku).